Wyprzedaże wyprzedażami, ale jeśli widze coś, co wymarzyłam sobie już dawno temu, to kupię, choćby było i w pełnej cenie. Zresztą nie rozmawiamy o kreacji Balmain, tylko sieciówkowej Zary. A kreacją tą jest jeansowy kombinezon o takim właśnie bardzo prostym i uniwersalnym kroju. Z jasnego spranego i cienkiego jeansu, którego wadą jest tylko to, że dość mocno się mnie (co widać na zdjęciach). Dla mnie strój uniwersalny. Uwielbiam jeans w każdej postaci! Jakiś czas temu zaprojektowałam nawet wieczorową suknię z jeansu i skóry, może kiedyś pokażę ją światu. Jeans poprzez całą resztę dodatków, jak również charakter noszącej go osoby, może mieć więc różne oblicza. Mój kombinezon nosić zresztą planuję na wszelkie okazje - imprezowe, spacerowe i nawet do pracy! Dzisiaj kombinacja spacerowa. Ze względu na obcas będzie to spacer raczej krótki. Ale jakże udany, nieprawdaż?
pics by Marta
jumpsuit Zara // heels Blink // hat Parfois // clutch River Island // pendant Dyrberg Kern // bracelet New Look // watch Emporio Armani
4 komentarze:
Przepiekna laleczka ;-) uwielbiam kombinezony, sama muszę sie w jakiś zaopatrzyć ;-) Ślicznie wygladasz
:*
Ciekawa propozycja:)subtelne kolory idealnie komponują się z tłem.Wspaniałe buty!Podkreślają Twoje atuty i nadają kobiecy akcent całej stylizacji.
No właśnie - kombinezon do płaskich butów raczej nie sprzyja sylwetce, chociaż w tym wydaniu noszę go najczęściej, zupełnie nie przejmując się obecnością czy też brakiem atutów:) Ale do obcasów, przy udziale okazałej biżuterii i np. bez stanika (!) nadawałby się nawet na letnią imprezę w klubie. Dzięki!
Prześlij komentarz